przedświąteczny czas… 4


Uwielbiam Święta Bożego Narodzenia, najbardziej chyba za ten przedświąteczny czas… 
Same dwa dni Świąt mijają bardzo szybko, dlatego też czas przygotowań jest równie ważny.
Boże Narodzenie to jedyne święto, do którego tak bardzo się przygotowujemy i na które czekamy z utęsknieniem cały rok.
W naszym domku już zagościła choinka, a Dzidziulka za każdym razem, gdy wchodzi do salonu, wydaje głośny okrzyk zachwytu. ‘Kuszą’ ją jeszcze ozdoby choinkowe, więc mimo tego, że zaopatrzeni jesteśmy wyłącznie w plastikowe bombki, staramy się nie zostawiać jej z choinką sam na sam, a przynajmniej nie na długo.
Oprócz choinki w domu pojawiły się świąteczne ozdoby, świąteczne świece, a nawet świąteczne poduchy. 
Zaś w sypialni pod łóżkiem Mikołaj już podrzucił pierwsze prezenty, które czekają na piękny papier i kokardę…
Pomimo wielkiego zabiegania, poszukiwania prezentów, zakupów
czy niekończącej się pracy w kuchni, przedświąteczny czas jest wyjątkowy.
Wieczory spędzone przy blasku choinkowych lampek, pod ciepłym kocem z gorącą herbatą są bezcenne.
Tak naprawdę brakuje nam tylko… śniegu za oknem.
Dzidziulka napisała swój list do Mikołaja. Jako że na czasie ostatnio jest rysowanie i mówienie “kółko”, Dzidziulka również w swym liście zastosowała ‘kod kółkowy’. Ozdobiła zaś pięknie szlaczkami i różnymi nieregularnymi kształtami.
 I niech się dalej Mikołaj martwi… 😉

 

sweter – gymboree
bluzka, spinka – pepco
spodnie – reserved

Leave a Reply

4 komentarzy do “przedświąteczny czas…

  • Anonimowy

    Mówią,że jak córka podobna do taty to będzie miała ogromne powodzenie u chłopców,więc przygotujcie już sobie zestaw pytań dla potencjalnych zięciów,bo już niedługo będą stać w kolejce pod drzwiami. 🙂
    Zazdroszczę Wam tej choinki,ja w tym roku to chyba pod sufitem zawieszę bo nie przeżyłaby ona Świąt z moim Piorunem. 🙂
    Karola