tetrowe love + KONKURS TRILLI i wyniki 14


I znowu minął miesiąc. Już trochę głupio pisać, ale jak się zapewne domyślacie, nawet nie wiem kiedy te dni zleciały. Nasz trzymiesięczny Dzidziuś to całkiem spory mężczyzna. Moje zbolałe ręce Wam to mówią, bo na zdjęciach być może tego tak nie widać. 
Domik uwielbia się przytulać. Nie żebym ja nie lubiła, ale On najchętniej nie opuszczał by Mamy nawet na chwilkę. No chyba, że poleżeć na macie, ale ile można się bawić. Mimo dobrych rad rodziny, by nie nosić za dużo – noszę. Noszę całymi dniami, powiedziałabym. Już się chyba przyzwyczaiłam robić wszystko jedną ręką. I choć uwielbiam nosić i tulić, ponarzekać na zbolałe ręce też lubię. Kiedy tak się nosimy Domik łapie mnie za bluzkę, za sznurki w bluzach, jakby obawiał się, że mu zwieję. No i wszędzie nosimy tetrę. I tak sobie myślę, jak to mamy dobrze, że żyjemy w XXI wieku, że mamy pampersy. Nie musimy tonami prać pieluch, prasować, bo jak ja bym tą jedną ręką. A potem wyciągam pranie i okazuje się, że jednak musimy. Może nie takimi zaraz tonami, ale jeden wieczór w tygodniu spędzić przy desce z żelazkiem w ręku trzeba. Tetrowa pielucha jest prawie jak najlepszy przyjaciel. Przytulić się można, pościskać, pociągać, pognieść, poślinić, a nawet pobawić się w chowanego. Wytrze łzy, utuli do snu. Jest zawsze i wszędzie. Już trzymiesięczny bąbel docenia jej obecność. Nasza Dzidziulka oczywiście pieluszkę tetrową do spania mieć musi, mimo że pół klubu przyjaciół myszki miki jej towarzyszy.
 Lubię, gdy tetra nie jest biała. Jak ta od Trilli (<<<klik). Motyw gwiazdek uwielbiam, więc i na pieluszkach przemycam. Przez to staje się jeszcze bardziej wyjątkowa. I chociaż całą stertę mam w domu i prasując jęczę, że ich tyle, kiedy spotykam takie, jak ta od Trilli, kupuję. 
Kupuję bez wahania, bo mimo tych pampersów, nie wyobrażam sobie życia bez tetry. Przynajmniej przez najbliższe kilkanaście miesięcy. 

To nie koniec. Mam też coś dla Was. Razem z Trilli przygotowaliśmy dla Was KONKURS.
Do zgarnięcia zestaw tetrowych pieluszek. Ale nie byle jakich, bo z modnym motywem gwiazdek. Chcecie? 
To zapraszamy do polubienia NAS (<<<klik) oraz polubienia naszego SPONSORA (<<<klik)
udostępnijcie PLAKAT (<<<klik), niech idzie w świat, i wskakujcie do sklepu internetowego TRILLI (<<<klik), wybierzcie jeden z dostępnych zestawów tetrowych pieluszek i napiszcie w komentarzu tu na blogu wraz z odpowiedzią na pytanie konkursowe:
Dokończ zdanie: Gdyby tetrowych pieluch nie było… 
Bawimy się do 4 grudnia 2014 roku , zaś 6 grudnia podam zwycięzcę, edytując ten wpis. 
ENJOY!

EDIT. Kochani! Dziękujemy za zabawę.
Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście i jeszcze nie raz weźmiecie udział w organizowanych przez nas konkursach, a tych mam nadzieję w najbliższym czasie kilka będzie.
Zanim ogłoszę zwycięzcę, chciałabym powiedzieć, że to nie było łatwe zadanie. Chyba nigdy nie będzie. Komentarz, który wybrałam utknął mi w głowie. Nie możemy pozwolić, by maleństwo, które ma przyjść na świat nie poznało zabawy w chowanego. To zdecydowanie jedna z najfajniejszych pierwszych zabaw z maluszkiem! Szaro – szary zestaw pieluszek wędruje do…
p. Kamili K, autorki komentarza nr 2. Serdecznie GRATULUJEMY!
Prosimy o kontakt na nasz email bądź wiadomość prywatną na naszym fp


Leave a Reply

14 komentarzy do “tetrowe love + KONKURS TRILLI i wyniki

  • Anna Chmielewska

    Gdybym miała wybrać zestaw pieluch był by to na pewno ten komplet z szarymi i amarantowymi gwiazdkami 🙂 poprostu cudo http://www.trilli.pl/index.php/sklep/akcesoria/pieluszki/pieluszki-komplet-szary-1-detail
    Gdyby tetrowych pieluch nie było miała bym górę prania i prasowania a co za tym idzie mniej czasu dla siebie i męża i nasze cudowne małżeństwo rozpadło by się za wcześnie 😛 Nie wyobrażam sobie życia bez pieluch, przydają się do wytarcia noska, do inhalacji,używałam je zawsze do kąpieli, do odbijania, latem okrywałam dziecko zamiast koca w upalne dni.

  • Kamila K

    Gdyby tetrowych pieluch nie było… moja córeczka nie poznała by zabawy w chowanego 😀 To była nasza pierwsza, wspólna i ulubiona zabawa. Przykrywałam jej główkę pieluszką a ona swoimi wtedy jeszcze mało sprawnymi rączkami ściągała ją i pokazywała całemu światu swój cudowny bezzębny uśmiech 😀 Uwielbiam to wspomnienie! Teraz z niecierpliwością czekamy na przyjście na świat kolejnego maleństwa, którego z chęcią nauczymy tej wesołej zabawy. 🙂 A z wszystkich pięknych wzorów pieluszek ze sklepu TRILLI najbardziej przypadł mi do gustu zestaw:http://www.trilli.pl/index.php/sklep/akcesoria/pieluszki/pieluszki-komplet-szaro-szary-detail Pozdrawiam!

  • Mamine Skarby

    Gdyby tetrowych pieluch nie było to nasze życie nie byłoby takie same ponieważ kojarzą mi się one z beztroskim dzieciństwem. Ciężko mi sobie wyobrazić jakby to bez nich miało być, bo pieluszki towarzyszą nam codziennie. Moja dwuletnia córeczka nie umie spać bez pieluszki tetrowej, musi mieć ją na każdym spacerze. Widzę, że moja młodsza córeczka (8 miesięczna) odziedziczyła tą sympatię po siostrze i jak tylko jest śpiąca to zakrywa sobie pieluszką oczka.
    Pieluchy tetrowe są moim sprzymierzeńcem- pozwalają mnie jako mamie mniej się brudzić przy dwóch małych istotach u boku. Bez nich życie byłoby trudniejsze.
    Wybieram gwiezdne pieluchy tetrowe w naszym ulubionym odcieniu: http://www.trilli.pl/index.php/sklep/akcesoria/pieluszki/pieluszki-komplet-szaro-szary-detail
    Pozdrawiam,
    Magda Jasińska

  • momenty z życia

    Gdyby nie pieluchy tetrowe to połowa moich bluzek wylądowałaby w koszu bo rękawami musiałabym wycierać umorsaną buźkę swojego dziecka, które nawet podczas jedzenia nie ma czasu na siedzenie w miejscu.
    Niestety komputer nie chce mi odczytać linku z pieluszkami . jak wygram to na pewno podeślę 😀
    Pozdrawiam
    Karolina Napiórkowska

  • musujaca zelka

    Gdyby tetrowych pieluch nie było .. hmm.. na to pytanie będę mogła dokładniej odpowiedzieć w marcu- kiedy to na świat przyjdzie mój mały synek – pierwsze dziecko! Wtedy na pewno przekonam się na własnej skórze jak wiele będą dla mnie znaczyć właśnie te pieluszki! A jestem pewna że okażą się być rzeczą absolutnie niezbędną, która nieraz nas uratuje- przed zabrudzeniem, przed chłodem, przed nudą czy fochami małego i w wielu innych kryzysowych sytuacjach! Już teraz, kiedy w głowie kompletuję tę pierwszą wyprawkę, jestem pewna że bez nich się nie obejdzie! Tetry są jedną z pierwszych rzeczy na mojej liście MUST HAVE! Od początku wiedziałam że muszę zakupić takie pieluszki ale… zniechęcałam się troszkę moim wyobrażeniem o nich- przed oczami miałam moje pieluszki tetrowe z mojego dzieciństwa- czyli z przed jakiś 28 lat:) Białe, brudne i nijakie! Zaczęłam więc szukać pieluszek które oprócz swoich niewątpliwych zalet będą również cieszyć oko! I tak znalazłam te piękne pieluszki w szare gwiazdki – jestem pewna że mój synek będzie z nich b. zadowolony! Bo są po prostu niezastąpione i piękne! <3
    http://www.trilli.pl/index.php/sklep/akcesoria/pieluszki/pieluszki-komplet-szaro-szary-detail

    Pozdrawiam
    Karolina

  • Anonimowy

    Gdyby nie pieluszka tetrowa moja córka Nikola by niedoznała zabawy dziadu dziadu a kuku . Niusia kładzie na glowke pieluszke i za chwile odkrywa sie i próbuj mamusi zrobic dziadu dziadu .A pieluszki tetrowe sa delikatne i przyjazne dla naszych pociechhttp://www.trilli.pl/index.php/sklep/akcesoria/pieluszki/pieluszki-komplet-szary-1-detail
    Pozdrawiam Wioleta Sobczyńska

  • Wioleta g-a

    Ja bym wybrała komplet szary 1 🙂
    Gdyby tetrowych pieluch nie było to co moje biedne dziecko na ząbkowanie by podgryzało? Gryzaki odpadają, wkurza się, że ciągle z rączek wypadają. Tetra ponad wszystko. Gdyby ich nie było czym bym przesłoniła słońce rażące moje dziecko podczas spacerów. Oskarek uwielbia się do nich wtulać kiedy zasypia, nie to żebym go ograniczała, tetre to on kocha 😉
    Udostępniłam plakat na swoim profilu fb Viola MamaOskarka G-a

  • AniBarPioMar

    http://www.trilli.pl/index.php/sklep/akcesoria/pieluszki/pieluszki-komplet-szaro-szary-detail

    Gdyby ich nie było ? kurcze to by nie było, było by ciężej bo mi służą do wielu rzeczy do przykrywania malucha, do zasłaniania od słońca czy zimna, do podkładania na wadze u lekarza czy podkładania pod malucha jak np jesteśmy u cioć wujków dziadków, służą do zabawy, przytulania, pomagają gdy dziecko ulewa, robią za kocyk za ręcznik. Teraz kiedy w brzuszku jest trzeci synuś wiem że bez nich było by cieżko 🙂 one są fantastyczne a te które można wygrac są też prześliczne i widać że dobre gatunkowo 🙂

    Ania
    anibarpiomar@wp.pl

    Pozdrawiam

  • Marta Dąbrowska

    Nam podoba się taki zestaw 🙂

    http://www.trilli.pl/index.php/sklep/akcesoria/pieluszki/pieluszki-komplet-amarantowy-detail

    Gdyby tetrowych pieluszek nie było…
    Byłoby po prostu nie miło,
    Moja córeczka nie miałaby kogo miętosić,
    A ja musiałabym o chwilę ciszy ją prosić,
    Bo ona bez pieluszki życia nie wyobraża sobie,
    Ona z nią śpi, bawi się, a ja coś w domu robię,
    Przy jedzeniu też niezastąpiona jest,
    Córka nie ubrudzi się tak fest.

    Na fb lubię i udostępniem plakat jako: Marta Dąbrowska

  • Marta Zając

    Gdyby tetrowych pieluszek nie było…mój synek by nie spał, śpi przytulony do pieluszki, pieluszka jest obecna gdy jemy i się bawimy, to cudownie patrzeć jak te małe rączki obejmują pieluszkę w czasie zabawy i gdy kładziemy się spać 🙂 Bardzo podoba nam się szary komplet.

  • Anonimowy

    Gdyby tetrowych pieluszek nie było… oj ciężki był by los nasz, nie było by słodkiego głębokiego snu, nie było by zabawy w aku-ku, nie było by delikatnego muskana po nosku, rogiem pieluchy co powoduje słodki śmiech mojego maleństwa, była by tona prania, niestety;) pieluszki są idealne na lato, gdy słońce praży delikatną skórę córeczki, wtedy pieluszka jest idealną osłoną, zaraz po kremie:;) a ten komplet amarantowy jest cudowny, i idealnie pasuje do mojej księżniczki;)

    Paulina Wróbel