Szafa


Ulubionych marek Dzidziulkowych ciuszków mamy sporo, ale sentyment do Carter’s największy chyba. Firma Carter’s towarzyszy nam od pierwszego dnia Dzidziulki na świecie i razem z Dzidziulką uwielbiamy ją 😉  Carter’s to miękka bawełna, którą nawet gdy rozciągamy na wszystkie możliwe strony, wciąż wygląda jak nowa. A wierzcie mi, gdy Dzidziulka była noworodkiem, rozciągałam, wyciągałam i inne cuda robiłam, by jak najmniej inwazyjnie dla Dzidziulki ubranko włożyć. Choć i tu muszę mocno me Dzieciątko pochwalić, bo była przecudownym niemowlakiem i nigdy przy ubieraniu nie płakała, zawsze pięknie współpracowała, a zima była mega długa.  Carter’s to oczywiście cudne wzory, cudne kolory, cudne […]

Carter’s my love


Nie ma to jak spontaniczne, nieco wymuszone wakacje 😉  Telefon o 5:38 z pytaniem: Dzidziulka śpi? Może przyjedziecie dzisiaj?  Tylko trochę zaspana mama Dzidziulki odpowiada: śpi. Oj Dzięki Bogu, że śpi, przecież jest 5:38!  Wstajemy, pakujemy się i ruszamy… A jak!  Dzidziulka jest bardzo “gorącą” dziewczynką i mimo klimatyzacji w samochodzie, nie raz rozebraną do bodów, mokrą wyciągaliśmy po podróży podczas gdy my, rodzice, zziębnięci ciągaliśmy nosami. Tym razem Dzidziulka sama królowała na tylnej kanapie samochodu, a zestaw spisał się na medal. Przewiewny, idealny dla gorącej Dzidziulki.  Od teraz mój ulubiony set na dłuższe wyprawy samochodem.  Buziak dla Kochanej Cioci, […]

W drogę…