Siedząc w domu, wyglądając przez okno, jest wiosna.
Piękne słonko, które już od rana zagląda w nasze okna,
cudny błękit nieba, zachęcają do spędzania czasu na dworze.
Nawet termometr, który wskazuje 10 stopni na plusie i to w cieniu, krzyczy do nas – wiosna.
Kiedy jednak wychodzimy na podwórko, łapać witaminkę d3,
po czterdziestu minutach już tak fajnie nie jest.
Okazuje się, że Mama za cienki szalik założyła i jej wieje,
że w uszy zachodzi i jednak trzeba było nauszniki wziąć,
że ręce czerwone i suche, do kieszeni chować trzeba.
No a przecież wiosna.
Choć Dzidziulka się nie skarży wcale.
Po zimie i mocno ograniczonym czasie spędzanym na dworze, przez Mamę, rzecz jasna,
Dzidziulka nacieszyć się nie może spacerami.
Tzw. kurtki przejściówki, które jesienią nam służyły, a które z chęcią już byśmy z szafy wyrzuciły, niestety jeszcze muszą nam towarzyszyć.
Strasznie się wiosny doczekać nie możemy, jednak na cienkie, wiosenne płaszcze jest jeszcze dla nas stanowczo za zimno.
Piękne słonko, które już od rana zagląda w nasze okna,
cudny błękit nieba, zachęcają do spędzania czasu na dworze.
Nawet termometr, który wskazuje 10 stopni na plusie i to w cieniu, krzyczy do nas – wiosna.
Kiedy jednak wychodzimy na podwórko, łapać witaminkę d3,
po czterdziestu minutach już tak fajnie nie jest.
Okazuje się, że Mama za cienki szalik założyła i jej wieje,
że w uszy zachodzi i jednak trzeba było nauszniki wziąć,
że ręce czerwone i suche, do kieszeni chować trzeba.
No a przecież wiosna.
Choć Dzidziulka się nie skarży wcale.
Po zimie i mocno ograniczonym czasie spędzanym na dworze, przez Mamę, rzecz jasna,
Dzidziulka nacieszyć się nie może spacerami.
Tzw. kurtki przejściówki, które jesienią nam służyły, a które z chęcią już byśmy z szafy wyrzuciły, niestety jeszcze muszą nam towarzyszyć.
Strasznie się wiosny doczekać nie możemy, jednak na cienkie, wiosenne płaszcze jest jeszcze dla nas stanowczo za zimno.
kurtka – next
czapka, szalik, spódnica – reserved
ocieplacze – little rose & brothers
rajstopy – wola
buty – zara baby
mamy taką samą spódniczkę, a ocieplacze z little rose uwielbiamy! 🙂
my też 🙂 a tiulowe spódniczki to już w ogóle 😀
cudne zdjecia a Malutka jestem zachwycona 🙂 sliczna 😉
http://www.nelusiovo.blogspot.co.uk
Dzięki!
Fantastyczna mała księzniczka :D;* jak ja uwielbiam takie małe perełki w sukieneczkach, spódniczkach, tuniczkach 🙂
http://www.littlelandf.pl
🙂