Archiwum dnia: 15 października 2015


9
“Jaka Ona podobna do Pani!”, “Oj, chyba córeczka to do Tatusia podobna”, “Ona z Tatusiem są jak dwie krople wody”, “A do kogo Ona podobna?” – No na pewno nie do Krysi spod piątki! Chce się czasem krzyknąć… Jesteśmy rodzicami. Oboje daliśmy naszym dzieciom… życie. Otrzymali nasze geny, oby tylko te najlepsze. I styka. Nie muszą być naszą kopią. Nie muszą być do nas podobni. Niech będą sobą, po prostu. Niech mają swoje zdanie, nawet jeśli będzie różniło się od naszych poglądów. Niech mają swoje pasje. Swoje własne spojrzenie na świat.

a Ty do kogo jesteś podobny?